No, kilka lat temu i działo się - ale jakoś mi się wszystko porozpływało, miałam inne sprawy na głowie i gdzieś to konto zapomniane, zresztą to co się robiło kiedyś, a teraz, to dwie zupełnie niezwiązane historie.
Tak, mi ten oldschoolowy klimat bardzo odpowiada, a stare emotikonki zupełnie mnie rozbroiły. Szkoda by było bardzo, może się jeszcze podniesie, nie mam zamiaru znikać.
Akurat to miejsce mi pasowało na wyjście z szafy (ileż można..), pewnie jeszcze Behance, też jest w porządku. Nie pasują mi tumblry i inne, nie nadążam i ich nie ogarniam
. To gdzie się teraz pokazuje?